The Shard. Najwyższy budynek Londynu dostępny dla zwiedzających [ZDJĘCIA]
Najwyższy wieżowiec w Unii Europejskiej zostanie otwarty 1 lutego. Za 25 funtów będzie można wjechać na szczyt i podziwiać panoramę Londynu. Co zatem zobaczymy z ostatniego piętra The Shard?
Goście The Shard zwiedzanie rozpoczną od galerii, która znalazła się na parterze budynku. Tam na specjalnym ekranie będą wyświetlane zdjęcia oraz informacje o najważniejszych atrakcjach miasta. Bilety wstępu są dość drogie. Normalny kosztuje 24,95 funtów, natomiast bilet dla dzieci 18,95 funtów. Istnieje dzienny limit dostępnych biletów. Jednak ci, którzy chcą ominąć limity mogą skorzystać z biletu specjalnego, który kosztuje... 100 funtów.
By dostać się na szczyt wieżowca goście muszą najpierw przejść przez ochronne bramki. Podróż odbywa się dwiema windami. Pierwsza dociera na 33 piętro, druga na 68. Stamtąd można już dostać się na trzy poziomowy taras. Podróż windami trwa około minuty i urozmaica ją płynąca z głośników muzyka, którą wykonuje Londyńska Orkiestra Symfoniczna. W pogodny dzień widoczność z tarasu widokowego sięga 64 kilometrów.
W Europie, londyński drapacz chmur ustępuje tylko moskiewskiemu Mercury City Tower, który w listopadzie osiągnął planowaną wysokość 338 metrów. The Shard ma 310 metrów wysokości, a jego elewacja składa się w całości ze szkła. Budynek zaprojektował włoski architekt Renzo Piano. Na 72 piętrach oprócz biur znajdą się ekskluzywne apartamenty, restauracje i 5-gwiazdkowy hotel. Najwyżej położone londyńskie mieszkania znalazły się między 186 a 224 metrem. Część z nich będzie dwupiętrowa, a ich mieszkańcy będą mogli korzystać z zimowych ogrodów.
- Więcej o:
Owoce kryzysu. Wielki przegląd wieżowców apartamentowych
TOP 10 miast drapaczy chmur
Shard - najwyższy wieżowiec Europy
Pas startowy dawnego lotniska zamienili w imponujący park
Walter Gropius - nie tylko Bauhaus [ZNANI ARCHITEKCI]
Tauberphilharmonie - filharmonia w niemieckim miasteczku Weikersheim. Surowa bryła wśród miękkich pagórków
Kave Home dla Fundació Joan Miró - światło, kolor, duch
Zlin - od butów Baty do mekki funkcjonalizmu