Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic: "Widzimy potencjał tam, gdzie inni mogą widzieć problem" [WYWIAD]
O działaniach rewitalizacyjnych prowadzonych w Katowicach, Kwartale Dworcowa – nowej spektakularnej inwestycji realizowanej w ścisłym centrum stolicy Śląska i planach dotyczących rozwoju miasta – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
W XXI wieku Katowice mogą się pochwalić kilkoma ważnymi działaniami rewitalizacyjnymi. W pierwszej kolejności przychodzi mi na myśl Strefa Kultury, powstała w miejscu dawnej kopalni Katowice. Czy historyczna architektura Katowic, która przez lata plasowała się wysoko na liście miejskich problemów, w niedalekiej przyszłości może stać się impulsem do rozwoju miasta i powodem do chluby?
Miasto Katowice jest przykładem ośrodka miejskiego, który od ponad 30 lat przechodzi proces wielowymiarowej transformacji. Zmiany dotyczą zarówno wymiaru społecznego, gospodarczego, jak i przestrzennego. Najbardziej spektakularnym przykładem rewitalizacji terenów poprzemysłowych jest Strefa Kultury, na którą składają się już ikoniczne Międzynarodowe Centrum Kongresowe, nowa siedziba NOSPR oraz nowa siedziba Muzeum Śląskiego. W tym przypadku dziedzictwo poprzemysłowe, zlokalizowane praktycznie w samym centrum miasta, zostało potraktowane jako ogromna szansa. Nadaliśmy nowe funkcje i nowe impulsy miejscu, które kiedyś było podstawą rozwoju gospodarczego naszego miasta, jednocześnie podchodząc z dużym szacunkiem do dziedzictwa przemysłowego.
Nasze ponad 30-letnie doświadczenia w zakresie transformacji zostały docenione przez ONZ poprzez przyznanie Katowicom prawa do organizacji w 2022 roku 11 edycji Światowego Forum Miejskiego – WUF 11, które stanowi drugie największe globalne wydarzenie organizowane przez ONZ, obok Szczytu Klimatycznego – który z kolei w roku 2018 również gościł w naszym mieście. Światowe Forum Miejskie w Katowicach było także pierwszym tego rodzaju wydarzeniem w Europie Środkowo-Wschodniej. Była to wspaniała okazja do podzielenia się doświadczeniami transformacji w mieście Katowice oraz możliwość do zainicjowania rozmów o jej kolejnych etapach i wymiarach.
Następnym, wizytówkowym przykładem kompleksowego procesu przemiany w naszym mieście jest Osiedle Nikiszowiec, miejsce, które w 2011 roku dołączyło do grupy najwybitniejszych zabytków w kraju i zostało uznane za Pomnik Historii. To również miejsce, w którym działania rewitalizacyjne prowadzone są od niemal 20 lat, począwszy od ściśle infrastrukturalnych – kolejno angażujących społeczność lokalną – aż do procesów, które w przyszłości dadzą nowy impuls do rozwoju dzielnicy. Mam tutaj na myśli projekt strategiczny nie tylko dla miasta, ale i całego województwa śląskiego, tj. Dzielnicę Nowych Technologii – Katowicki HUB gamingowo-technologiczny. Jego realizacja na terenie pogórniczym po KWK Wieczorek zakłada utworzenie nowoczesnych przestrzeni dla sektora gamingowego i firm technologicznych, z wykorzystaniem środków Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.
Podsumowując, proces rewitalizacji bez wątpienia jest skomplikowany. Katowice postawiły jednak na odważne przemiany, myśląc o długoterminowych celach, widząc potencjał tam, gdzie inni mogą widzieć problem. Wykorzystaliśmy i dalej wykorzystujemy swoją szansę.
Przyjęta strategia rozwoju Katowic do roku 2030 zakłada między innymi „poszanowanie zasobów środowiska i przestrzeni”. Czy to oznacza również zwrócenie większej uwagi na zabytkową tkankę miejską – nie tylko rozumianą w kontekście zabudowy poprzemysłowej, ale też licznych nadgryzionych zębem czasu kamienic, z których wiele to architektoniczne perełki?
Zdecydowanie, wspomniane poszanowanie zasobów środowiska i przestrzeni to niezwykle istotne wartości w rozwoju naszego miasta i składowe tej wizji. Podczas aktualizacji Strategii rozwoju miasta Katowice 2030 wskazane zostały także dwa nowe pola strategiczne: Przestrzeń i infrastruktura oraz Klimat i ekosystem miejski. Wyznaczając cele i kierunki w rozwoju na kolejne lata, kierowaliśmy się zarówno tym, co dzieje się w kraju, jaki i Europie. Chcemy być przygotowani na nowe trendy, ale jednocześnie spełnić oczekiwania mieszkańców. W kształtowaniu przestrzeni miejskiej zależy nam na korzystaniu z dobrych wzorców, a procesy rewitalizacji zamierzamy kontynuować zarówno na terenach miejskich, jak i poprzemysłowych. W ten sposób konstruowany jest – obecnie w fazie opracowania – Gminny Program Rewitalizacji. Widzimy także potrzebę ochrony unikatowego krajobrazu architektonicznego, szczególnie w Śródmieściu, gdzie liczne kamienice, niegdyś zaniedbane, zaczynają odzyskiwać dawną świetność dzięki projektom rewitalizacji. Coraz większy nacisk kładzie się na renowację tych budynków, co może stać się fundamentem do dalszego rozwoju Katowic jako miasta świadomego swojego dziedzictwa i przyjaznego środowisku.
Wspomniał Pan o Gminnym Programie Rewitalizacji... Do końca 2023 roku wszelkie działania rewitalizacyjne w Katowicach prowadzone były na podstawie Lokalnego Programu Rewitalizacji. W tym roku Katowice przygotowują się do sporządzenia Gminnego Programu Rewitalizacji Miasta Katowice do roku 2030. Jakich zmian należy oczekiwać, gdy gminny program rewitalizacyjny wejdzie w życie?
Jak już wspomniałem, rewitalizacja to skomplikowany, długotrwały i wymagający proces, który powinien być prowadzony w sposób ciągły i zrównoważony. Opracowując Gminny Program Rewitalizacji Miasta Katowice do 2030 roku, zakładamy kontynuację działań prowadzonych w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Katowice na lata 2016-2023, przy czym działaniami rewitalizacyjnymi zostaną objęte dodatkowo nowe dzielnice, takie jak Dąbrówka Mała, Dąb i Wełnowiec-Józefowiec oraz tereny poprzemysłowe, których zagospodarowanie będzie w zdecydowanej mierze zależało od stopnia zaangażowania ich właścicieli. Zakładamy, że w Programie znajdą się projekty związane z modernizacją budynków, integracją społeczną czy adaptacją budynków poprzemysłowych na nowe funkcje. Efektem realizacji przedsięwzięć rewitalizacyjnych, które stanowią odpowiedź na zdiagnozowane w podobszarach rewitalizacji problemy, będzie trwała poprawa jakości życia społeczności lokalnej oraz odporność na przyszłe sytuacje kryzysowe.
Mimo planów, o których Pan mówi, w Śródmieściu Katowic wciąż można natknąć się na wiele opuszczonych, niszczejących zabytkowych kamienic. Czy włodarze miasta mają pomysł, jak wykorzystać ich potencjał?
Problem opuszczonych, zaniedbanych kamienic dotyczy wielu miast. Jest to najczęściej spowodowane nieuregulowaną sytuacją własnościową lub brakiem środków finansowych na przeprowadzenie kosztowego remontu budynku zabytkowego. Natomiast miasto Katowice sukcesywnie odnawia swoje kamienice. Najnowszym tego przykładem jest inwestycja KTBS dotycząca przebudowy trzech zabytkowych kamienic przy ul. Mariackiej 30, 32 i 34. W ramach inwestycji powstało 41 lokali mieszkalnych, w tym aż 20 mieszkań zostało przeznaczonych do wynajmu dla osób w wieku powyżej 65 lat. W ostatnich latach przeprowadzono wiele kompleksowych modernizacji energetycznych budynków wielorodzinnych, m.in. przy ul. św. Jana 14, ul. Sokolskiej 10a czy ul. Opolskiej 13. Rada Miasta Katowice wyraziła również zgodę na darowiznę działek w kwartale ulic Pawła – Wodna – Górnicza, aby ożywić tę część miasta poprzez zlokalizowanie tam akademików dla studentów uczących się w centrum Katowic.
Do tej pory nie korzystaliśmy z instrumentów ustawowych, które mogłyby ułatwić finansowanie remontów kamienic przez inwestorów zewnętrznych, np. ze Specjalnej Strefy Rewitalizacji. Zastosowanie takich instrumentów będzie rozważone na dalszych etapach prac nad Gminnym Programem Rewitalizacji. Obecnie zapraszamy do zgłaszania projektów do ujęcia w Gminnym Programie Rewitalizacji, co umożliwia lub ułatwia staranie się o dofinansowanie ze środków UE w ramach programu regionalnego Fundusze Europejskie dla Śląskiego.
Najświeższym przykładem działań rewitalizacyjnych prowadzonych w Katowicach jest Kwartał Dworcowa. Jakie znaczenie dla miasta ma ta spektakularna inwestycja?
Przebudowa ulicy Dworcowej to kolejny przykład kompleksowych działań rewitalizacyjnych realizowanych przez różne podmioty, działające na rzecz pozytywnej zmiany w przestrzeni publicznej. Miasto zrealizowało modernizację ulicy, zamykając ją dla ruchu drogowego i zmieniając w reprezentacyjny deptak miejski. Inwestor zewnętrzny zrealizował kompleksową modernizację budynku Starego Dworca, zachowując jednak jego niepowtarzalny charakter. Tym sposobem przestrzeń zyskała nowe funkcje, takie jak: biura, hotele i lokale usługowe. Działania te nie tylko przyciągają inwestorów, ale również sprawiają, że zmodernizowane budynki stają się miejscem spotkań i wydarzeń kulturalnych.
Procesom rewitalizacyjnym wielokrotnie towarzyszą dyskusje, często bardzo emocjonalne. Czy w tym konkretnym przypadku łatwo było ustalić wspólne stanowisko?
Proces rewitalizacji zabytkowych obiektów często wiąże się z wieloma wyzwaniami, a opinie są podzielone – wielu mieszkańców ceni zachowanie historycznych elementów, natomiast inni obawiają się, że nowoczesne akcenty mogą dominować nad oryginalnym charakterem. Jednakże ostateczny odbiór rewitalizacji, jak na przykład ulicy Dworcowej, jest pozytywny. Dzięki modernizacji tego obszaru powstały miejsca spotkań, kawiarnie i sklepy, które przyciągają zarówno mieszkańców, jak i turystów, tworząc z ulicy Dworcowej reprezentacyjną przestrzeń miejską. W przypadku realizacji, o której rozmawiamy – Kwartału Dworcowa – dialog między inwestorami, miastem oraz przedsiębiorcami i mieszkańcami okolicy był kluczowy dla osiągnięcia kompromisów, które pozwoliły na zachowanie historycznych wartości przy jednoczesnym wprowadzeniu nowoczesnych funkcji. Tomasz Konior, architekt pracujący nad projektem Kwartału Dworcowa, opowiadał o trudności związanej z utrzymaniem historycznego charakteru budynków przy jednoczesnym dostosowaniu ich do współczesnych standardów użyteczności. Wymagało to dogłębnych badań archiwalnych i współpracy z konserwatorami zabytków. W przypadku współpracy z miastem – wspólna wizja i wola współpracy przyczyniły się do sukcesu tego projektu, choć potrzeba było czasu i licznych ustaleń, by osiągnąć porozumienie.
Zakończenie prac związanych z rewitalizacją Kwartału Dworcowa planowane jest wstępnie na 2027 rok. Jak chciałby Pan widzieć Plac Dworcowy i jego najbliższe otoczenie za 3 lata?
Realizacja inwestycji Kwartał Dworcowa będzie kontynuacją zrealizowanych już działań w otoczeniu ulicy Dworcowej. Mam nadzieję, że Kwartał Dworcowa stanie się wzorowym przykładem rewitalizacji, o którym będzie mówić się nie tylko w regonie, ale również za granicami naszego kraju. Najbliższe otoczenie inwestycji stanie się wysokiej jakości przestrzenią miejską tętniącą życiem, pełną restauracji, kawiarni i przestrzeni publicznych dla mieszkańców i odwiedzających. Nowe funkcje użytkowe, takie jak sklepy, biura, hotele, a także odrestaurowane kamienice stworzą przestrzeń łączącą tradycję z nowoczesnością, promującą Katowice jako miasto o bogatej historii i dalej dynamicznie się rozwijające.
Kwartał Dworcowa jest przedsięwzięciem realizowanym dzięki prywatnemu inwestorowi. Stojący vis a vis odrestaurowany zabytkowy dworzec również odzyskał swój dawny blask dzięki prywatnym finansom. Czy Katowice mają pomysł, jak wspierać i przyciągać inwestorów zainteresowanych przedsięwzięciami rewitalizacyjnymi?
Zaangażowanie interesariuszy ma istotny wpływ na powodzenie i skuteczność procesu rewitalizacji. Natomiast motywowanie prywatnych przedsiębiorców do współpracy nadal stanowi dość duże wyzwanie. Miasto oferuje wsparcie administracyjne oraz merytoryczne, co może usprawnić realizację projektów dotyczących historycznych przestrzeni oraz przyciągnąć nowych inwestorów, którzy podzielają wizję ożywiania zabytkowych budynków na potrzeby współczesnych mieszkańców i turystów. Mam nadzieję, że środki unijne w ramach Funduszy dla Śląskiego na lata 2021-2027 ułatwią finansowanie przedsięwzięć rewitalizacyjnych dla podmiotów zewnętrznych i we współpracy z sektorem prywatnym zrealizowane zostaną kolejne inwestycje, jak projekt Kwartał Dworcowa.
Skomentuj:
Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic: "Widzimy potencjał tam, gdzie inni mogą widzieć problem" [WYWIAD]