9. Nagroda Architektoniczna Polityki - nominowane budynki
W tym roku, redakcja tygodnika Polityka, po raz dziewiąty przyzna swoją Nagrodę Architektoniczną. Nagradzane są polskie realizacje, stanowiące symbol dobrego smaku, przyjazne ludziom i poprawiające estetykę otoczenia. Przedstawiamy tegoroczne nominowane budynki.
Każdego roku, redakcja tygodnika Polityka prosi grono architektów i urbanistów, krytyków architektury, przedstawicieli stowarzyszeń działających na rzecz ładu w przestrzeni publicznej czy też znanych artystów o nominacje - propozycje ich zdaniem najciekawszych, najbardziej wartościowych realizacji w Polsce zrealizowanych w ubiegłym roku. Jest nam ogromnie miło, że redakcja serwisu Bryla.pl znalazła się w tym znakomitym gronie!
Nominacje dzielą się na trzy kategorię:
- realizacje architektoniczne - tzw. mała i duża architektura, budownictwo mieszkalne zbiorowe i indywidualne, biurowce, budynki użyteczności publicznej, kościoły, budynki rewitalizowane, budownictwo inżynieryjne (stadiony, mosty itp.)
- rozwiązania urbanistyczne (osiedla, układy drogowe, tereny zielone, wypoczynkowe itd.)
- sztuka w przestrzeni publicznej (instalacje artystyczne, pomniki itp.)
Oficjalne nominacje do Nagrody otrzymują cztery realizacje, które zbiorą najwięcej wskazań. Piątego finalistę wskazuje spośród pozostałych zgłoszonych realizacji redakcja tygodnika Polityka. Laureata Grand Prix wybiera jury. Dodatkowo, w plebiscycie internetowym czytelnicy mogą wybrać najlepszy projekt. Głosować można na oficjalnej stronie konkursu do 19 kwietnia 2020 r.
9. Nagroda Architektoniczna Polityki - nominacje
Dom dla Bezdomnych Fundacji Domy Wspólnoty Chleb Życia w Jankowicach. Projekt: Xystudio
Dom dla Bezdomnych powstał na potrzeby Katolickiej Wspólnoty Chleb Życia, ale za pieniądze prywatnych inwestorów – Anny i Andrzeja Formanowiczów, właścicieli fabryki mebli Forte. To realizacja proekologiczna i stawiana tanim kosztem. Cegły pozyskano z pobliskiego nieczynnego młyna, zaś deski – z rozbieranych okolicznych stodół. Zainstalowano ekologiczną oczyszczalnię ścieków i zbiorniki do odzyskiwania wody deszczowej. Warto też dodać, że obiekt zaprojektowano tak, by przy budowie nie ucierpiało ani jedno drzewo.
Rozłożysty, parterowy obiekt świetnie współgra z krajobrazem pól i łąk. Elewacja „z odzysku” z jednej strony przydaje swojskości, z drugiej – świetnie wpisuje się w nowoczesne trendy. Pełne uroku wewnętrzne patio ozdobiono dużym muralem Marcina Czai. Proste, ale przytulne pomieszczenia zapewniają pensjonariuszom poczucie bycia „na swoim”. Nie ma w tym obiekcie projektowych fajerwerków, ale są wartości dużo ważniejsze: dobry gust połączony z przytulnością, a przede wszystkim szlachetna odpowiedź architektury na jeden z bolących problemów społecznych.
Więcej przeczytasz tu:
Schronisko w Jankowicach to dziesiąty dom dla ludzi bezdomnych Fundacji Domy Wspólnoty Chleb Życia siostry Małgorzaty Chmielewskiej. Parterowy, przemyślany budynek z porozbiórkowych materiałów, zaprojektowali architekci z pracowni xystudio.
Czytaj więcej >>Dom Kwadrantowy, okolice Warszawy. Projekt: KWK Promes Robert Konieczny
Kolejne obiekty Roberta Koniecznego zaskakują, zachwycają, budzą gorące dyskusje, a jego znakiem firmowym stały się domy jednorodzinne. To nie tylko wyśmienita architektura, ale i odkrywanie nowych możliwości i zaskakujących rozwiązań. Nie inaczej jest i tym razem. Z perspektywy niedużej uliczki, przy której stoi, Dom Kwadrantowy wygląda jak wyniosły statek kosmiczny, który nagle wylądował pośród tych rozrzeźbionych polskich domów. Lub jak monumentalny, nieprzystępny bunkier bez okien, z ledwo zaznaczonymi szparami bramy garażowej i drzwi wejściowych.
Ale to, czego nie widać od strony publicznej, z naddatkiem znaleźć można od strony ogrodu. Gigantyczne, całkowicie przeszklone ściany, które w całości można schować i dom staje się wówczas naturalnym przedłużeniem natury. No i wisienka na torcie, inżynieryjny majstersztyk – środkowa ruchoma część domu, majestatycznie przesuwająca się po okręgu, w zależności od potrzeb, to chroniąca przed słońcem, to doświetlająca wnętrza dwóch pozostałych części obiektu. To ona sprawiła, że dom stał się z miejsca słynny, zdobywając m.in. nagrodę znanego portalu Architizer dla najpiękniejszego domu jednorodzinnego na świecie.
Więcej o Domu Kwadantowym przeczytasz tu:
Dom Kwadrantowy, zaprojektowany przez KWK Promes Roberta Koniecznego, to decyzją czytelników portalu Architizer najpiękniejszy duży dom jednorodzinny na świecie.
Czytaj więcej >>Nowy Targ, budynek biurowy we Wrocławiu. Projekt: Maćków Pracownia Projektowa
Zbigniew Maćków to architekt, który odcisnął silne piętno na wizualności Wrocławia, albowiem nie tylko projektuje w mieście dużo, ale też są to obiekty ważne, widoczne i ciekawe. A wiele z nich stało się już symbolami nowoczesnej architektury miasta.
Inwestorem i głównym wykonawcą Nowego Targu jest potężna firma Skanska. Biurowiec stanął w jednym z centralnych punktów miasta, w sąsiedztwie Urzędu Miasta, wzdłuż ważnej arterii ul. św. Katarzyny, jednym bokiem domykając pierzeję placu Nowy Targ (stąd nazwa). A charakterystyczna elewacja w pewnym sensie powtarza wzór kwadratów zastosowany na powierzchni placu.
Nowy Targ to duży biurowiec, o powierzchni zabudowy liczącej sobie blisko pół hektara i kubaturze blisko 120 tys. m³. Szacuje się, że będzie tu pracowało około 3 tys. osób. Na szczęście bryła nie wydaje się ciężka i dominująca nad otoczeniem, co projektant osiągnął za pomocą kilku formalnych zabiegów, m.in. dzięki przeszklonym patio, które oddzielają poszczególne moduły gmachu. Pomimo że inwestycja ma charakter typowo komercyjny, to jednak została pomyślana z dużym szacunkiem dla historycznej tkanki miasta i może stanowić wzór, jak bez arogancji można stawiać biurowce.
Osiedle Nowe Żerniki we Wrocławiu. Projekt: 44 różne pracownie
Ostatnie dekady przyzwyczaiły nas od tego, że nowe osiedla mieszkaniowe niewiele mają wspólnego z godnym zamieszkaniem. Deweloperzy grodzą je i dla niepoznaki nazywają apartamentowcami, ale zazwyczaj upychają kolanem i wyciskają z nich tylko maksymalny zysk. We Wrocławiu zaczynem innego myślenia stały się dwa fakty. Po pierwsze, pamięć słynnej wystawy mieszkaniowej WuWa, która odbyła się tu w 1929 r. i pozostawiła po sobie szereg wzorcowych budynków. Po drugie, budowanie programu z okazji wyboru Wrocławia na Europejską Stolicą Kultury w 2016 r. Tak zrodziła się idea Nowych Żernik, osiedla postawionego od zera, ale zgodnie z duchem przemyślanej i przyjaznej ludziom urbanistyki. W 2019 r. zakończył się pierwszy etap tej realizacji, zgodnie i sprawnie koordynowanej przez władze Wrocławia (architekt miejski Piotr Fokczyński), lokalne oddziały SARP i Izby Architektów i jednego z akuszerów pomysłu Zbigniewa Maćkowa.
Przygotowano precyzyjny plan urbanistyczny całego osiedla, a miasto zaczęło sprzedawać ziemię deweloperom, którzy zagwarantowali jego przestrzeganie. Dziś Nowe Żerniki liczą już 3 tys. mieszkańców rozlokowanych na 10 ha gruntu (docelowo całość liczyć będzie 40 ha) w budynkach o skali i estetyce przyjaznej ludziom. Otwarto już pierwszy żłobek, a powodem do dumy jest budynek TBS-u łączący trzy funkcje: mieszkania z serwisem opiekuńczym dla osób starszych i niepełnosprawnych, mieszkania na wynajem oraz przedszkole.
Wywiad ze Zbigniewem Maćkowem przeczytasz tu:
WuWa 2 to nie nazwa nowej gry strategicznej rozgrywającej się na terenie Wrocławia, ale wyjątkowe osiedle znane szerzej jako "Nowe Żerniki".
Czytaj więcej >>Ośrodek Sportów Wodnych – baza kajakarska w Augustowie. Projekt: PSBA Przemysław Sokołowski Biuro Architektoniczne, INOONI Jakub Zygmunt, Martyna Lenart-Zygmunt.
Mamy w Polsce wiele rzek i jezior, a zagospodarowywanie ich nabrzeży idzie nam coraz lepiej. W Augustowie zrealizowano projekt, który wygrał w 2016 r. otwarty konkurs, ale stanął dopiero trzy lata później. To dynamiczna bryła będąca przestrzenną wariacją na temat figury trójkąta, trochę przypominająca dziób łodzi. A właściwie dwie bryły, bo na projekt składa się większy hangar na łodzie mieszczący też biura i siłownię oraz mniejszy hangar na wodzie połączony z pomostem, którego dach tworzy równocześnie nieduży taras widokowy, amfiteatralnie schodzący ku nabrzeżu. Całość wykończono modrzewiem syberyjskim, dzięki czemu obie bryły doskonale wpisują się w naturalny kontekst przyrodniczy. A wszystko to malowniczo położone nad rzeką Nettą.
Baza kajakarska w Augustowie stanowi doskonały przykład architektury nowoczesnej, eleganckiej, ale wyrazistej i pełnej temperamentu. Czyli takiej, jakiej bardzo dziś w Polsce brakuje. Główny hangar, dzięki charakterystycznym, nieregularnym podcięciom, z każdej strony wygląda nieco inaczej, intrygując swą niejednoznacznością. Władze samorządowe planują, że wkrótce w pobliżu pojawi się m.in. pumptrack, wielofunkcyjne boisko, plac zabaw dla dzieci i tereny rekreacyjne dla dorosłych. Popularnemu latem turystycznemu miast przybyła niewątpliwa architektoniczna jakość.
Więcej o bazie kajakarskiej w Augustowie przeczytasz tu:
Augustów doczekał się bazy kajakarskiej z prawdziwego zdarzenia. Oryginalne, wykończone deską z modrzewia syberyjskiego dynamiczne bryły wywołują skojarzenia z ruchem.
Czytaj więcej >>Więcej informacji o finalistach w tekście Piotra Sarzyńskiego „Skromne i pożyteczne” w numerze 15. Polityki oraz na stronie internetowej tygodnika.
W ubiegłym roku Grand Prix Nagrody otrzymali autorzy projektu Hali KS Cracovia 1906 z Centrum Sportu Niepełnosprawnych w Krakowie - Biuro Projektowe Lewicki Łatak. Laureatem plebiscytu internautów została Enklawa Przyrodnicza Bobrowisko w Starym Sączu - nagrodę odebrali architekci z pracowni 55Architekci. Więcej o ubiegłorocznej edycji przeczytasz tu>>
Skomentuj:
9. Nagroda Architektoniczna Polityki - nominowane budynki